Najlepsze zimowe rzeczy trafiają się w second handach latem. W sumie jest to oczywiste. Każdy wtedy szuka rzeczy na obecny sezon, więc bardziej przebiegli mogą sobie upolować prawdziwe perełki.
Tylko jak się zmusić do przymiarki płaszcza czy mięsistego swetra, kiedy topisz się w letniej sukience ?
Okazuje się, że czasem warto. Bo nawet jeśli żakiet wydaje się ,,dziwny'' i przypomina trochę te noszone przez modne damulki parę dekad temu to skoro kosztuje 5 złotych można go przygarnąć ...
I przychodzi dzień, w których chcemy wyglądać elegancko. Wyjmujemy wtedy żakiet z szafy, który w połączeniu z absolutną klasyką sprawdza się bardzo dobrze. A ołówkową spódnicę i czarny golf ma w szafie chyba każda...
I wiecie czego żałuję w takich momentach ? Że latem, w tym upale nie chciało mi się przymierzyć ołówkowej spódnicy do kompletu...
Wyglądasz świetnie.
OdpowiedzUsuńŻakiet jest bardzo ładny, dobrze kontrastuje z Twoim typem urody. Nie podoba mi się torebka, na jej miejsce dałabym coś bardziej "foremnego", na przykład kuferek, oraz spódnica, która wygląda raczej źle: na jej miejsce dałabym coś o ostrzejszej linii. Mogłabyś z tym ubraniem pójść w dwa style: w jednym dać spódnicę troszkę (ale tylko troszkę) krótszą, obcisłą, na przykład w żakardowy wzór, w drugiej zaś opcji- rozkloszowaną, w stylu lat 50.
OdpowiedzUsuńKolory są połączone dobrze, przyjemnie patrzy się na ich zestawienie. Podoba mi się, że zachowałaś naturalny makijaż, to dodaje świeżości temu żakietowi.
Pozdrawiam :)
Pieknie!
OdpowiedzUsuńrewelacyjna stylizacja, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe znalezisko! Piękny żakiet i cały ubiór! Moze tylko rekawiczki ubrałabym czarne i byłoby jak z lat 50-tych:):):
OdpowiedzUsuń