Na start domowe suszone pomidory

Blogów w dzisiejszych czasach jest mnóstwo. Po co mi mój własny ? Bo sporo osób pyta o przepisy, na dania, które robię, o ciuchy, które noszę, o kosmetyki, których używam. 


 I o tym będzie ten blog. O wszystkim po trochu, o jedzeniu, ale zdrowym i nietuczącym, o kosmetykach, ale naturalnych z dokładnie rozszyfrowanym składem, o ciuchach, ale tych, które znajduję w secondhandach, bo to tam w większości buszuję. Mam nadzieję, że będzie pomysłowo i inspirująco dla Was. 


A dziś zaczynamy domowymi suszonymi pomidorami.Do ich wykonania najlepsze są pomidory z dość grubą skórką, mięsiste. Nie polecam pomidorów malinowych, są zbyt soczyste i mogą nie ususzyć się w piekarniku.




Wykonanie:
  • Zaczynam od umycia pomidorów, przekrojenia ich na pół i wydrążeniu gniazda nasiennego przy użyciu łyżeczki. Zależy mi na tym, żeby została skórka z dość grubą warstwą miąższu, ale bez pestek.

  •  Następnie wydrążone połówki układam dość ściśle na kratce do suszenia i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 160 stopni z termoobiegiem. Drzwiczek od piekarnika nie domykam, tak jak w przypadku suszenia grzybów.

  •  
    •  Pomidorów nie susze na wiór, zależy mi na tym, by były mięsiste, ale nie mokre. Następnie wkładam je do czystych słoików lekko dopychając. Dodaję suszone oregano i czosnek granulowany dzięki czemu pomidory będą bardziej aromatyczne, a olej, którymi je zaleję będę mogła wykorzystać do dresingów.



    •  Należy uważać przy zalewaniu słoików, ponieważ gorący olej powoduje, że mogą lekko pryskać i bulgotać. Ja do 1/4 objętości słoika wlewam zimny olej, a dopiero resztę dopełniam gorącym. Następnie szybko zakręcam i odwracam do góry dnem dzięki czemu nie trzeba ich później pasteryzować.




 Nie wyrzucam  środków wydrążonych z pomidorów. Jeśli nie macie pomysłu co z nich zrobić, zapraszam jutro na przepis na sos pomidorowy. Dużo lepszy i dużo zdrowszy niż wersje z torebki. Zapraszam !

This entry was posted on poniedziałek, 23 września 2013 and is filed under . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

2 Responses to “Na start domowe suszone pomidory ”

  1. Ładne zdjęcia żywności, wygląda nad wyraz apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie dzięki Tobie doznałam olśnienia :D zasuszę sobie pomidory w ilościach hurtowych! Dzięki! :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...