oszkane burgery - wersja wegańska

Jestem oszustką.
 Non stop kombinuję, podmieniam i mataczę. Nie jest mi wstyd, nie przestanę  i postaram się Was do tego namówić.

Dziś podwójne oszustwo. Burgery. Po pierwsze zdrowe i całkiem dietetyczne, po drugie wegańskie.

 Jeśli zaczęliście kręcić nosem bez entuzjazmu dodam, że są przepyszne. Tak bardzo, że ja jeszcze nie upieczoną masę wyjadałam podczas robienia zdjęć.




Na 10 sporych burgerów potrzebujemy :

1 szklankę kaszy jaglanej 
3 średnie buraki
spora cebula
4 łyżki prażonego słonecznika
6 łyżek otrębów
garść kiełków (może być szczypiorek, pietruszka) 
2 łyżki prażonego sezamu 
4 łyżki octu balsamicznego 
sól
chilli 
czosnek (2 ząbki) 


Kaszę gotujemy w 2 szklankach wody ( chcę, żeby była kleista, więc nie będę jej odcedzać). Kiedy jest już prawie gotowa przykrywam garnek i pozwalam kaszy ''naciągnąć'' 

Buraki obieram i ścieram na tarce (surowe) na grubych oczkach. Dodaję pokrojoną drobno cebulkę, pestki słonecznika i sezamu. Dorzucam otręby, kiełki,czosnek ocet i przyprawy.  Na koniec dodaję ugotowaną kasze i mieszam. 


 Na dłonie wylewam trochę oliwy i z masy formuję kotleciki/burgery. (nie żałujemy oliwy, inaczej mogą przywierać). Układam je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, Wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 20-30 minut. Po 10-15minutach odwracam burgery na drugą stronę.  

 Gotowe :)  Burgery podaję na 2 sposoby : 
Z sałatką z mieszanki sałat, czarnych oliwek, ogórka i fety. Całość polewam musztardowo-miodowym winegretem.





Lub jak zasady fast foodu nakazują (pomijając tłusty sos majonezowy i ser, ale uprzedzałam,że oszukuję) :

W opieczonej bułce z rukolą, ogórkiem kiszonym, fetą i musztardą ziarnistą.


 Inspiracją był przepis znaleziony na tym blogu :
  http://foodpornveganstyle.blogspot.com

This entry was posted on sobota, 29 marca 2014 and is filed under ,,,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

5 Responses to “oszkane burgery - wersja wegańska”

  1. Wow, jestem pod wrażeniem. Przepis już wydrukowałam i zabieram się do pracy:)
    Pozdrawiam!
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  2. Burgery są przpyszne-naprawdę!!!!!! Tylko u mnie się tak ładnie nie zapiekły, mimo tego, że trzymałam je w piekarniku przez prawie godzinę. Czy pieczesz z termoobiegiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z powodu braku piekarnika piekę w czymś, co jest raczej opiekaczem (studenckie warunki :))
      Ostatnie 2 sztuki z łakomstwa i braku cierpliwości usmażyłam na teflonowej patelni i chyba one były najbardziej rumiane :)

      Usuń
  3. Wyglądają bardzo smakowicie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają super :) ale feta już nie jest wegańska

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...