wiosenne zmiany : postawić na kobiecość

Czasami, mimo szafy pękającej w szwach łapię się na tym, że non stop zakładam na siebie to samo. Męczę kilka ulubionych ciuchów, które świetnie ''chowają się'' pod laboratoryjnym fartuchem. Ponieważ wizja paradowania na co dzień w dresie bądź śpiochach jest niebezpiecznie bliska postanowiłam coś zmienić. 

W kontrze do codziennego wyglądu :obszernego fartucha, ochronnych okularów gogli, a czasami nawet czepka, w którym wyglądam jak zielona, radioaktywna pieczarka. Tak więc w dni wolne od wizyt w laboratorium stawiam na bardziej kobiece zestawy.






Raz na jakiś czas chyba każda z nas chce wyglądać trochę bardziej elegancko. W takich momentach wybieram klasyczne zestawy. 


Szary żakiet kupiłam dawno, dawno temu. W secondhandzie oczywiście. Jest to dobry dowód na to, że w lumpeksie można kupić rzeczy naprawdę świetnej jakości. Z wysokiej jakości wełny, a kosztował kilkanaście złotych.

 Bordowe cygaretki pojawiały się już wcześniej. Naszyjnik to po raz kolejny moja produkcja :) Buty bardzo lubię mimo,że są trochę ''babcine''. Czasami trzeba postawić na wygodę. 




This entry was posted on czwartek, 27 marca 2014 and is filed under ,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

4 Responses to “wiosenne zmiany : postawić na kobiecość ”

  1. No fakt... czasem jest taka potrzeba, żeby ubrać się elegancko. Tak samej dla siebie, żeby poczuć się atrakcyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się buty bardzo podobają! Gdzie kupione?:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się to, że ubierasz się w secondhandach! Jesteś dowodem na to, że można wyglądać świetnie nie wydając fortuny na ubrania :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...